czwartek, 8 października 2015

Zaproszenie !!!

Pomysł dojrzał. Nosiłam się z nim od wiosny, to znaczy wtedy pojawił się po raz pierwszy.
A teraz po raz kolejny, i już tym razem zajęłam się nim na poważnie.

Otóż
chciałabym zorganizować wspólne dzierganie.
Takie niezobowiązujące, krótkie, łatwe i przyjemne.
Czyli
MITENKI.
Pora roku odpowiednia, zimne wieczory i poranki, a nawet ostatnio i w ciągu dnia też nie za ciepło.
Czas najwyższy.
Tych, które mitenki lubią, noszą i dziergają nie potrzeba do nich przekonywać.
Te, które uważają, że to nie dla nich (czyli tak jak ja jeszcze zeszłego roku w lecie) - spróbuję zachęcić tak:
zróbcie sobie jedną parę. I przekonajcie się naocznie i namacalnie.

Mitenki, które wymyśliłam na tę okazję wyglądają tak:





Na tyle proste, żeby każda dziewiarka dała radę,
coś tam bardziej wymyślnego, żeby się nie nudziło - patrz brzeg mankietu w lekką falę, dwustronną zresztą,
możliwość dostosowania do potrzeb, czyli zrobienie dłuższego mankietu i wywinięcie (dla tych z bolącymi nadgarstkami).

Potrzebne będą:

  • chęci i zapał
  • średniej grubości włóczka, taka mniej więcej 300m na 100gr, w ilości 40 - 60 gr (ja zrobiłam prototypy z YarnArt Pure Merino, zużyłam 42gr)
  • druty do robienia na okrągło, albo pończosznicze albo na żyłce, w rozmiarze, który da dość ścisły udzierg
  • dwa markery na jedną mitenkę
  • kawałeczek włóczki (15cm) do pomocy przy kciuku
  • trochę wolnego czasu
  • pomoc do robienia zdjęć, jeżeli chcecie mieć ujęcie obu dłoni (jednej spokojnie można zrobić samej)


Wspólne dzierganie będzie odbywać się tutaj oraz na Facebooku, gdzie komu wygodniej.
Trochę mam tremę, czy to dla Was ciekawe i czy znajdą się chętne. Czy dam radę od strony technicznej i logistycznej.
I ogólnie mam tremę.

Zaczynamy w niedzielę, 11 października, i sukcesywnie codziennie lub co dwa dni będę publikować kolejne części wzoru. Okraszone zdjęciami i przeróżnymi wskazówkami oczywiście.
Dołączyć można się w każdym momencie, przygotowałam też banerek. Taki trochę większy.


I troszkę mniejszy.


Faraona słucham dalej. Pozdrawiam więc Was po egipsku:
obyście żyły wiecznie i zawsze miały ciepłe nogi :)


Tutorial jest tutaj : Zrób sobie mitsy Część 1, Część 2, Część 3, Część 4

54 komentarze:

  1. Zgłaszam się do wspólnego dziergania.Nagrodą już jest wspólne dzierganie.
    Zawsze chciałam zrobić sobie takie mitenki i co i nic mam tylko jedną.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Drżyjcie moje nadgarstki:-) Nie przegapię takiej okazji:-) Jestem zwarta i gotowa:-) Buziaki:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wybieraj włóczkę, jak już zrobisz mitsy, to nadgarstki się pogrzeją w nich :)

      Usuń
  3. Super ,jestem chętna,dziękujemy Dagmarko za pomysł,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. nice idea, Dagmara :) I would also like to knit with you. thanks :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eva, thanks! I am planning another KAL in English, after this one is finished :) you can choose which one you prefer :)

      Usuń
    2. I'll try first the Polish one :) if it doesn't work I'll do the Eglish. many thanks :)

      Usuń
  5. Również z chęcią się zabawie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Najpierw się przywitam, bo chyba pierwszy raz piszę komentarz.
    Moje plany się skrzyżowały z Twoim zaproszeniem, więc bardzo chętnie się zgłaszam do wspólnoty :)
    To nie będzie moje pierwsze spotkanie z mitenkami, ale zawsze można się czegoś nowego nauczyć.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj, fajnie, że nam się skrzyżowało :) mam nadzieję, że nauczysz się czegoś nowego!

      Usuń
  7. Chciałabym, ale nie wiem, czy się wyrobię z czasem... W każdym razie to fajna okazja, żeby się zmobilizować, bo co prawda jedne mitenki już samodzielnie wydziergałam, ale przydałoby się jeszcze kilka par :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do czasu, to nie ma terminu właściwie. Zaczynamy w niedzielę, ale tak naprawdę można zacząć w dowolnym terminie i skończyć też, kiedy pasuje. Ta niedziela to raczej taka motywacja dla tych, którym ciężko się zebrać :)
      A że mitenek nigdy nie za dużo ...

      Usuń
  8. Będę kibicować :)
    Powodzenia :)
    Pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń
  9. Witam, spróbuję zrobić. A drutach jestem początkująca, wiec niecwiem co mi wyjdzie, ale mam szydełkowe mitenki, ktore sobie zrobilam i bardzo je lubię :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie się uda, bo to nie będzie trudny udzierg :) no i motywacja zbiorowa też pomaga :)

      Usuń
  10. Spełniasz moje marzenie :-) Właśnie myślałam, że potrzebuję koniecznie nowych mitenek :-)
    Z przyjemnością i ja się zgłaszam.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Z ogromną przyjemnością dołączę do dziergających mitenki. Miałam robić później i szydełkiem, ale co tam, te są takie śliczne, wyglądają na mało skomplikowane.
    W grupie raźniej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, rzeczywiście są proste w wykonaniu, takie, żeby każdy dał radę :)

      Usuń
  12. Jak wszyscy to i babcia też:) Podziergajmy wspólnie:) Udostępnię na fejsiku, bo bloga nie prowadzę:) Pozdrawiam i do niedzieli!

    OdpowiedzUsuń
  13. Super, wieczorem przekopię pudła z zapasami i na pewno coś na mitenki się nada ! Bardzo chętnie się przyłączam do wspólnego dziergania.

    OdpowiedzUsuń
  14. to ja też sie przyłącze- mitenek nie noszę, ale dobrze mieć w zanadrzu parę:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zwłaszcza, że one lubią się gubić i ciągle jest potrzeba nowych :) witam Cię serdecznie!

      Usuń
  15. Super pomysł, mam już co prawda jedne :), ale od przybytku głowa nie boli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cóż to jest jedna para! dużo za mało :) cieszę się, że jesteś chętna na dzierganie razem!

      Usuń
  16. hm co prawda własnie skończyłam jedną parę - ale zabawa fajna - pomysł tez - do niedzieli :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Dagmaro, masz dar czytania myśli. Zawsze wiesz co i kiedy. Oczywiście się dołączę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Honorata, a ja myślałam o Tobie, że jak się nie zgłosisz do soboty, to piszę osobiście! I proszę, jesteś :))

      Usuń
  18. Dagmaro, chciałabym przyłączyć się do dziergania. Pozdrawiam Halina.

    OdpowiedzUsuń
  19. Dawno nie robiłam na drutach, ale dla mitenek przełamię się ;) i dołączę do wspólnego dziergania.
    Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo chętnie przyłącze się do dziergania i spróbuję. Zawsze mam problem z kciukiem. Pozdrawiam serdecznie Magda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Magda, cieszę się, że dołączyłaś do naszej zabawy!

      Usuń
  21. Z nieba mi spadłaś z dzisiejszym śniegiem :)
    Już się organizuję.
    Pozdrawiam Maria

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj, ja nie specjalnie, ten śnieg to niezależnie ode mnie się pojawił ;) Czekam na pierwsze zdjęcia!

      Usuń
  22. Na razie umieszczam banerek u mnie na blogu.... mitenki mnie kuszą, ale mam nawał prac do zakończenia więc nie wiem czy się wyrobię :(. Ale skoro nie ma terminu końcowego, to może dogonię gdzieś w trakcie ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie ma terminu końcowego, zapraszam w każdym momencie :) to taki błyskawiczny udzierg, dwa popołudnia i gotowe :)
    dziękuję, że pomyślałaś o banerku!

    OdpowiedzUsuń
  24. To ja też się przyłączę do wspólnego dziergania. Za chwilkę wstawię banerek i... do dzieła :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam serdecznie!!! i dziękuję, że pamiętasz o bannerku!
      koniecznie podlinkuj gotowe mitsy!

      Usuń
  25. O, super sprawa :) to ja też, tylko włóczkę odpowiednią muszę sobie kupić, to już przed świętami pewnie nie zdążę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam, zapraszam! dzierganie mitenek to fajna zabawa, no i właściwie zawsze zakończona sukcesem :)

      Usuń
  26. Dlaczego dopiero teraz trafiłam na Twojego bloga!? Wiem, pytanie retoryczne.Tyle tu ciekawych rzeczy. I to wspólne dzierganie. Nawet kibicować Wam nie mogłam. Całe szczęście, że znalazłam tutorial. WIELKIE DZIĘKI za to. Serdecznie dziękuję zrobię sobie mitenki, już od dawna o takich marzyłam. Wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku 2017. Od dziś jestem Twoim stałym gościem. Dobrej nocy - Izabela

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i każdy pozostawiony komentarz.
Pozdrawiam serdecznie :)